Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Nie 8:54, 16 Maj 2010 Temat postu: |
|
oko o czym ty w ogóle piszesz oni od zawsze jedzą psinine.... tak jak w europie nie widzisz nic dziwnego w wieprzowinie. nikt się na tych zwierzętach nie wyładowuje nie mści... oni "po prostu" oprawiają mięso na obiad.... kwestia tego że (jak jeszcze niedawno reszta świata) nie liczą się z tym że zwierzę odczuwa ból jeżeli oni po prostu będą sobie hodować ubijać i jeść..?? to co to komu... w europie zwierzęta hodowlane broni prawo np. ostatnio wszedł przepis o powiększeniu klatek dla kur. |
|
|
OkO |
Wysłany: Sob 22:23, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Dokładnie Marcin ... Problem leży gdzie indziej .......
Współczesne chiny to cywilizacja , w której nic się nie marnuj . Życie jest ciężkie a psy traktowane są zwierzęta hodowlane lecz wyładowuje się na nich agresję ... i tu leży problem , istnieje na to po prostu ciche przyzwolenie . |
|
|
Rin |
Wysłany: Sob 21:24, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Wystarczyło mi o tym przeczytać... Filmu bym nie zniosła...
Podpisane. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 20:47, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
spirs widzę że nie do końca interesujesz się tematem chin i ich polityki powtarzasz tylko utarte slogany takie traktowanie to "tylko" brak dostatecznej edukacji myślisz że jak to wyglądało w Polsce 20 - 30 - 100 lat temu... (żeby nie wyszło że tylko w poprzednim ustroju) a może wiesz że jeszcze kilkanaście lat temu wykonywało się operacje na noworodkach i niemowlętach bez znieczulenia bo "one nie czują bólu"
/p.s mówiłem żeby NIE oglądać
co do obdzierania to pewna religia i rządy to praktykowały... a nawet z posoleniem wprawny kat potrafił obedrzeć nogi ręce a człowiek umierał dopiero w połowie klatki piersiowej |
|
|
Sihill |
Wysłany: Sob 16:59, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
podpisane |
|
|
Spears |
Wysłany: Sob 16:53, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
To tak jakby człowieka żywcem ze skóry obdzierali. Zwierzęta też są inteligentnymi stworzeniami. Chińczycy sobie nic z tego nie robią bo są brutale. Ich rząd tak samo. Mogą mieć gdzieś takie petycje bo cały zachód im je z ręki. U nas za takie traktowanie jest więzienie. Chińczycy mają popapraną świadomość i to oni się zachowują jak zwierzęta w takiej sytuacji. |
|
|
Pokor |
Wysłany: Sob 16:47, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podpisane... |
|
|
miriada |
Wysłany: Sob 16:44, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
ja nie oglądałam... po 10 sekundach już wyłączyłam, nie mam zamiaru psuć sobie dzisiaj humoru, a poza tym nie trzeba mnie uświadamiać w tym, że człowiek nie zasługuje na szacunek i zainteresowanie, tak samo niszczymy swoje życie jak i innych organizmów -.-. |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 16:39, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Jestem autentycznie w szoku. Gdy widzę jak ktoś na ulicy podnosi rękę na psa bo ten ciągnie za smycz, albo robi coś równie błachego to już mną szarga. Obejrzałem ten film i nie wiem jak bym zareagował gdybym był świadkiem naocznym takiego okrucieństwa... |
|
|
miriada |
Wysłany: Sob 11:31, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Zwierzęta czują ból... to oczywiste, nawet na żabach jak robiliśmy badania to najpierw przeprowadzano dekapitacje (sam pewnie Marcin to pamiętasz^^). Człowiek może zjeść wszystko, nie wiem czy ma do tego prawo czy nie- ale jako stojący na szczycie łańcucha pokarmowego dostał "przyzwolenie" jednak niech wtedy niech zachowuje się po ludzku!
Nawet zwierzęta nie pastwią się nad swoją zdobyczą. |
|
|
OkO |
Wysłany: Sob 8:34, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Psy mają rozum bo podejmuja decyzje i to nie instynktownie tylko przemyslają każdy ruch , serio widze to po psach które znam Psy czują też prawda widać to bez badań . |
|
|
Gość |
Wysłany: Sob 8:24, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
jeżeli chodzi o ciebie kaszu... to może nic nie da a może jednak zawsze warto spróbować, nas to tak bulwersuje bo my nie patrzymy na psy i koty jak na jedzenie na facebooku są zdjęcia i powiem że to mnie nie przeraża bo to po prostu są zwykłe ubojnie zwierząt hodowlanych przeraża mnie tylko sposób a to można zmienić... (w skrócie w europie nikt nie mówi nie jedzmy koniny... tylko przewoźmy te zwierzęta w dobrych warunkach zabijajmy szybko)
co do ciebie Kuba i Twoich rozważań, wiele badań udowodniło że zwierzęta czują zwłaszcza psy, sam widziałem niejednokrotnie jak pies czuje... chcesz się na własnej skórze przekonać wejdź do schroniska... pouśmiechaj się pogłaszcz a potem weź jednego reszta będzie wyglądać jak porzucone dzieci... |
|
|
Kasza |
Wysłany: Sob 6:24, 15 Maj 2010 Temat postu: |
|
Podpisałam, ale wiem, że to niestety nic nie da... takie zachowanie oni maja zapisane w kulturze, więc to tak, jakby nagle jakiś Chińczyk mówił nam, że robienie gołąbków z kapusty nie jest humanitarne- nam to się wyda śmieszne. Osobiście oczywiście sama bym takiego gościa wrzuciła do wrzątku i łezka się kręci na samą myśl o tych zwierzaczkach, które cierpią katusze..... |
|
|
administrator |
Wysłany: Pią 22:18, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
Chociaz blizej mi do PETA niż do P T R O A to podpisałem... cholercia mogliby je najpierw zabijać jak u nas krowy czy świnie.
Hmmm... po dłuższym namyśle, pytanie filozoficzne... Czy zwierzęta czują ból?
no bo dajmy na to takiego robo-pieska, jest zaprogramowany, aby się przywiązywać, reagować na bodźce (także te kojarzone przez nas z bólem) wyczuwać nastroje właściciela, a nawet uczyć się pewnych rzeczy...
Czy to zaraz musi oznaczać, że ma samoświadomość jakąkolwiek?
Tak de facto nie możemy powiedzieć tego o kim innym niż o sobie samym, bo nawet patrząc na drugiego człowieka nie możemy bezwzględnie stwierdzić iż posiada on samoświadomość (japońskie seks-lalki potrafią już prowadzić bardziej inteligentne rozmowy niż niektórzy ludzie )... dziwne i niepokojące myśli
A jakbym był wierzącym katolikiem to w ogóle by mi to pytanie nie dawało spokoju... No bo skoro Bóg jest sprawiedliwy i nakazał spożywanie jedynie zwierząt parzystokopytnych, to znaczy, że co? nieparzystokopytne czują ból a parzystokopytne nie?
P.S. Nie, nie żałuję, że podpisałem, zawsze warto dmuchać na zimne. |
|
|
Gość |
Wysłany: Pią 22:15, 14 Maj 2010 Temat postu: |
|
ja rozumiem że u nich to jest mięso, normalne do jedzenia ale to k... można raz porządnie w łeb trzepnąć i zabić prosto i szybko, humanitarnie... |
|
|